Mamo, ja już nie mogę tych jabłek! Wychodzą mi wszystkimi otworami

Embargo Rosji na polskie jabłkaLudzie wzruszyli się rosyjskim embargiem na jabłka wpychając je sobie na siłę aby ratować sadowników. Niektórym już wychodzą one uszami i innymi otworami ciała, a u niektórych zaczęły się już w środku fermentować by finalnie zabrudzić dumnie lecącym z buzi pawiem świeżo położoną wykładzinę. Ciekawi mnie ile tysięcy ton są w stanie sobie wsadzić, aby udowodnić (no właśnie, komu?) że rosyjskie embargo na jabłka nie jest takie złe.

Burrrp. Przepraszam. Odbiło mi się siedemnastą dziś antonówką.

W koszyku zostało mi jeszcze jakieś czterysta osiemdziesiąt trzy sztuki. Muszę je wchrzanić w czynie społecznym.

Wszędzie dookoła widzę teraz jabłka: kompot z jabłek, ciasto z jabłek, piwo (cydr) z jabłek, nawet grzybową na wtorek będziemy gotować z jabłek. Jaki ten świat stał się piękniejszy przez te jabłka. Co? Że nie smakuje? Zjadaj je. Musisz. Pokaż wrogiemu wodzowi że potrafisz.

W ten oto sposób przyczyniliśmy się do zwiększenia popytu na polskie jabłka. To embargo mogło by się wydawać wyszło na dobre zarówno sadownikom, jak i obywatelom naszej pięknej owocowej Rzeczypospolitej. Jak zwiększyć na coś popyt? Wystarczy zaszczepić w ludziach poczucie obowiązku obywatelskiego. #jedzjablka. Za Naród!

Może więc by tak zrobić embargo na alkohol?

Putin i jabłka

Źródło obrazka nr 1: Radio Kielce


E-booki

Komentarzy: 4

  1. muszuszu

    Właśnie przed chwilą wypowiedziałam się na ten sam temat i dziwnym trafem natknęłam na Twojego bloga. Widzę,że mamy odmienne zdanie na ten temat ale w końcu mamy wolność słowa i nikogo tym nie krzywdzisz. A odnosząc się do wypowiedzi to nikt nikomu nie każe jeść na siłę. Po prostu jeśli tylko dokonujemy zakupu i mamy wybór to napędzajmy naszą marną gospodarkę .
    Pozdrawiam

  2. Marcin Kamiński

    Jak będzie embargo na szczepionki to też się w czynie społecznym zaszczepisz?

  3. muszuszu

    Społeczeństwo to ludzie którzy często dotkliwie na tym tracą . A idąc Twoim tokiem myślenia to można by było tylko stwierdzić że każda Akcja społeczna i Kampania jest bez sensu.

  4. Marcin Kamiński

    Tu raczej chodzi o dowód na to, jak łatwo można ludźmi manipulować stosując podstawową psychotechnikę. Ludzie lubią, gdy ktoś myśli za nich. A że przez tyle setek lat nikt za nich nie pomyślał, żeby jeść jabłka, to jedli ich niewiele. Akcja społeczna “Jedz Jabłka” jest jedną z wielu akcji bazujących na konformiźmie. Załóżmy że nie lubisz jeść mięsa. Czy w czynie społecznym skłonny byłbyś ulec presji stada naśladując narzucone zachowania i robić coś, wbrew własnej woli? Nie pozwalajmy także zagłuszać się sumiemiem. Grunt, żeby robić zawsze zgodnie z WŁASNĄ, przez nikogo nie przymuszaną wolą. A teraz mówię ja do Ciebie: “Jedz czosnek”. Ile go tygodniowo zjesz na czyjeś polecenie?

Wypowiedz się

Your email address will not be published. Required fields are marked *

3,782

Szukałeś mnie na Instagramie?