Temat jedzenia owadów staje się coraz bardziej popularny. W wielu krajach na całym świecie naukowcy przeprowadzili badania, które potwierdziły, że jedzenie owadów może być korzystne dla zdrowia i środowiska. Pomimo tego, wiele osób nadal podchodzi do tego tematu z dużym dystansem, a zwłaszcza konserwatyści często atakują w emocjonalny sposób możliwość jedzenia owadów. Dlaczego tak się dzieje?
Podejście do jedzenia owadów jest silnie uwarunkowane kulturowo i historycznie. W wielu krajach, zwłaszcza zachodnich, jedzenie insektów kojarzy się z biedą i brakiem wyboru. Konserwatyści często podchodzą do tego tematu z perspektywy tradycji i kultury, dlatego dla nich jedzenie owadów jest po prostu niestosowne i nieodpowiednie.
Spis treści
- Obrzydzenie na widok świerszczy?
- Rola owadów w środowisku
- Czy wegetarianie będą jeść mąkę ze świerszczy?
- Świerszcze w jedzeniu. Zalety jedzenia owadów
- Jak wykluczyć fałszywe uprzedzenia?
- Owady jesz nawet przypadkowo
- Nieszkodliwe przypadki zjadania owadów
- Teorie spiskowe na temat owadów w jedzeniu
- Kto rozsiewa teorie spiskowe o szkodliwości owadów w jedzeniu?
Obrzydzenie na widok świerszczy? A parówki ze zmielonymi kopytami nie są obrzydliwe?
Owady kojarzą się wrażliwym osobom z nieczystością i chorobami, dlatego wielu ludzi czuje obrzydzenie wobec ich jedzenia. Internetowi konserwatyści często uważają, że jedzenie insektów jest niezdrowe i ryzykowne dla zdrowia. Aby podkreślić swoją negatywną narrację, na “owady” mówią “robaki”. To im daje poczucie posiadania większego pola do socjotechnicznej narracji. Szczególnie wśród trolli internetowych, których w ostatnich tygodniach za sprawą fake newsów znacząco przybyło.
Nie będę żarł robaków!!!
Robaki to mam w dupie wy lewackie kurły z ełropy!!11ElevenStojedenaście
– napisał szczerbaty Janusz pod losowym postem na Facebooku na temat owadów.
Nieee. Nie ten komicznie zachowujący się Janusz panicznie fukający na Tuska i wiatraki, który jako pierwszy przyszedł ci na myśl. Taki zwykły Janusz, który przy okazji walczy jeszcze o to, żeby mu spalinowego passata ufo nie porwało, bo nie będzie czym miał wozić gnojówki.
Rola owadów w środowisku
Jedną z ważnych przeszkód w jedzeniu owadów jest ich rola w środowisku. Obrońcy środowiska podkreślają, że owady są ważnym elementem ekosystemu i ich jedzenie może zaburzyć naturalną równowagę. Niektóre z gatunków owadów jest chronionych przez prawo, a ich jedzenie jest nielegalne. Osoby, które kładą duży nacisk na przestrzeganie prawa i ochronę przyrody, uważają, że jedzenie owadów jest nieetyczne i szkodliwe dla środowiska.
@marcinkaminski_pl 🦗 Jedzenie świerszczy. Czego się niektórzy boją? Spoko temat. Sporo o tym napisałem na blogu. Link wiecie skąd znaleźć. #swierszcze #owady #jedzenie #jedzenieowadow #suszoneswierszcze ♬ dźwięk oryginalny – kamykkamishi
Czy wegetarianie będą jeść mąkę ze świerszczy?
To zależy od podejścia do wegetarianizmu. Wegetarianie różnią się w swoim podejściu do diety, ale zazwyczaj unikają jedzenia mięsa i ryb.
Jeśli wegetarianizm jest interpretowany jako dieta bez mięsa i ryb, to jedzenie owadów nie jest zgodne z takim podejściem. Owady są uważane za formę mięsa, a zatem jedzenie ich jest sprzeczne z wegetarianizmem.
Z drugiej strony, niektórzy wegetarianie są bardziej elastyczni w swoim podejściu i mogą spożywać produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak jaja, mleko i miód. W takim przypadku jedzenie mąki ze świerszczy może być akceptowalne dla niektórych wegetarian.
W każdym razie, jeśli ktoś jest wegetarianinem, powinien sam decydować, co chce jeść, a co nie. To, co jest akceptowalne dla jednego wegetarianina, może nie być akceptowalne dla innego.
Świerszcze w jedzeniu. Zalety jedzenia owadów
Jedzenie owadów ma wiele zalet. Owady są bardzo bogate w białko, witaminy i minerały, dlatego mogą stanowić ważny element diety, zwłaszcza dla ludzi mieszkających w krajach z niedostatkiem białka zwierzęcego.
Pisałem już o tym w innym wpisie, będącym recenzją suszonych przekąsek z owadów od FoodBugs. Poniżej zostawiam link do tamtego wpisu:
Recenzja jedzenia z suszonych owadów
Hodowla owadów jest znacznie mniej szkodliwa dla środowiska niż hodowla tradycyjnych zwierząt gospodarskich, ponieważ wymaga znacznie mniej wody, ziemi i paszy. Warto sobie przypomnieć ile tysięcy litrów wody potrzeba, aby “wyhodować” kilogram wołowiny.
Jedzenie owadów może pomóc w walce z globalnym ociepleniem. Hodowla zwierząt, szczególnie bydła, przyczynia się do emisji gazów cieplarnianych, takich jak metan i dwutlenek węgla, co z kolei wpływa na zmiany klimatu. Jedzenie owadów, które mają znacznie mniejszy wpływ na środowisko, może pomóc w zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych, a tym samym spowolnić skutki katastrofy klimatycznej, której i tak już się nie da zatrzymać.
Jedzenie owadów nie jest jedynym sposobem na redukcję emisji gazów cieplarnianych. Istnieją również inne sposoby, takie jak redukcja zużycia energii i wody, zmiana sposobu transportu i ograniczenie emisji przemysłowych, które mogą przyczynić się do zmniejszenia negatywnego wpływu człowieka na klimat.
Mimo że jedzenie owadów może pomóc w walce z globalnym ociepleniem, warto pamiętać, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Niektórzy ludzie nie lubią smaku lub konsystencji owadów, tak jak jeszcze inni mogą nie lubić np. mięsa oddzielanego mechanicznie, sprzedawanego po podejrzanie niskich cenach w tanich dyskontach spożywczych.
Homary, ślimaki, krewetki, ostrygi, ośmiornice – to potrawy, które nie wzbudzały kiedyś takiej paniki, jak obecnie spreparowana przez farmy trolli nagonka na owady.
Jak wykluczyć fałszywe uprzedzenia?
Ważne jest, abyśmy nie oceniali jedzenia owadów tylko na podstawie naszych uprzedzeń i kulturowych wyobrażeń. Powinniśmy być otwarci na nowe sposoby postrzegania i wykorzystywania zasobów, szczególnie w kontekście zmieniającego się klimatu i coraz większej liczby ludzi na świecie. Jednocześnie, powinniśmy pamiętać o etycznym i zrównoważonym podejściu do produkcji i konsumpcji żywności, w tym także do jedzenia owadów.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile owadów już zjadłeś przypadkowo w ciągu swojego życia
To prawda, że większość ludzi zjadła przypadkowo pewną liczbę owadów w ciągu swojego życia, nawet jeśli nie zdawali sobie z tego sprawy. Chcesz wiedzieć, w jakich okolicznościach to mogło nastąpić?
Larwy w owocach i warzywach
Wiele owadów może znajdować się na powierzchni owoców i warzyw, a niektóre z nich mogą zostać zjedzone razem z nimi. Zjedzenie robaczywego jabłka nie jest niczym nadzwyczajnym. Podobno każdy z nas zjadł ich w sumie co najmniej kilkaset. A niepłukane warzywa? Tam aż się roi od larw, które są zjadane przez nas na śniadanie.
Owady w chlebie
Mąka, z której powstaje m.in. chleb, może zawierać jaja, lub larwy różnych owadów, które mogą przetrwać proces wypieku.
Miód
Pszczółki zbierają nektar z kwiatów, który może zawierać małe owady, takie jak muchy, pająki i osy. Gdy nektar zostanie przetworzony w miód, owady te mogą zostać uwolnione wraz z miodem.
Produkty zbożowe
Produkty zbożowe, takie jak płatki śniadaniowe, ciastka i chipsy, mogą zawierać resztki owadów, które zjadają ziarna zbożowe.
Barwnik E120: czerwień koszenilowa
Czerwień koszenilowa to barwnik spożywczy uzyskiwany z czerwonego karmelu, który jest produktem ubocznym procesu gotowania cukru. Barwnik ten był tradycyjnie wytwarzany z czerwonych owadów z rodziny kokcydyn, a dokładniej z samicy koszenilowca skalnego. Barwnik ten jest często stosowany jako dodatek do żywności, w tym do słodyczy, kolorowych napojów i produktów mięsnych, aby nadać im czerwony kolor.
Nie wspomnę, ile razy podczas snu do buzi weszły ci muszki, pająki, czy malutkie robaczki, które zostały później przez ciebie połknięte. A jeśli jeździsz na rowerze, to pewnie niejednego komara lub motyla zdarzyło ci się zjeść, mając otwarte usta podczas pędzenia z szaloną prędkością.
Są to nieszkodliwe przypadki zjadania owadów
Większość z podanych przypadków jest nieszkodliwa i nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. Jednak dla tych, którzy są uczuleni na owady, zjedzenie nawet niewielkiej ilości owadów może spowodować reakcje alergiczne.
Według badań szacuje się, że około 1-3% populacji może być uczulonych na jad owadów, takich jak pszczoły, osy, szerszenie czy mrówki. Jednakże należy pamiętać, że każdy organizm może zareagować inaczej na ukąszenie, a także, że reakcje uczuleniowe mogą się zmieniać w zależności od wielu czynników, takich jak wiek, stan zdrowia czy stosowanie leków.
W przypadku jedzenia owadów, uczulenie na nie jest bardzo rzadkie, ale możliwe. Badania wykazały, że reakcje alergiczne na spożywanie owadów występują u około 0,1% populacji, czyli jedna osoba na tysiąc. Jednakże, w większości przypadków alergia na jedzenie owadów jest łagodna i nie powoduje poważnych reakcji uczuleniowych. Nie ma więc powodów do niepotrzebnej paniki.
Teorie spiskowe na temat owadów w jedzeniu
Niestety, jak w przypadku wielu tematów istotnych społecznie, także i w przypadku jedzenia owadów pojawiają się dziwne teorie spiskowe, które opierają się na fałszywych lub nieprawdziwych informacjach. Jakie są najpopularniejsze teorie?
Mit 1. Owady są sztucznie hodowane w laboratoriach
W niektórych teoriach spiskowych błędnie twierdzi się, że owady jadalne są sztucznie hodowane w laboratoriach i są modyfikowane genetycznie, co ma wpływ na ich bezpieczeństwo dla ludzi. W rzeczywistości większość owadów jadalnych pochodzi z dzikich populacji lub z hodowli, które są uprawiane w sposób naturalny.
Mit 2. Owady są skażone chemikaliami
Teoria ta sugeruje, że owady jadalne mogą być skażone chemikaliami, które mogą być szkodliwe dla zdrowia ludzkiego. W rzeczywistości, hodowcy owadów jadalnych, którzy przestrzegają zasad bezpieczeństwa żywnościowego, dbają o to, aby owady były wolne od szkodliwych substancji chemicznych i pochodziły z bezpiecznych źródeł. Hodowle takie podlegają restrykcyjnym kontrolom, więc nie ma mowy o pewnych odstępstwach od norm.
Mit 3. Owady są nosicielami chorób
Jeszcze inne teorie spiskowe twierdzą, że jedzenie owadów może prowadzić do chorób i infekcji układu pokarmowego, ponieważ owady są naturalnymi nosicielami chorób. W rzeczywistości wiele krajów, w których jedzenie owadów jest popularne, takich jak Meksyk czy Tajlandia, nie ma większej liczby zachorowań na choroby związane z jedzeniem owadów, niż kraje, w których owady są mniej popularne w diecie. Nie ma więc powodu do obaw, że można zarazić się od jadalnego owada. Wraz z rosnącą popularnością jedzenia owadów, pojawiło się wiele badań naukowych, które potwierdzają ich bezpieczeństwo i wartość odżywczą. Jedzenie owadów może być zdrowe i korzystne dla ludzkiego organizmu, o ile pochodzą one z bezpiecznych źródeł i są przygotowywane w sposób odpowiedni. Ponadto suszone owady są całkowicie pozbawione szkodliwych baterii, ponieważ obróbka w wysokiej temperaturze sprawia, że bakterie nie są w stanie przetrwać takich warunków termicznych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Kto rozsiewa teorie spiskowe o szkodliwości owadów w jedzeniu?
Tak jak w przypadku wielu innych tematów, również w przypadku jedzenia owadów pojawiają się osoby i grupy, które mają interes w rozprzestrzenianiu dezinformacji i teorii spiskowych. Mogą to być na przykład aspołeczne środowiska skrajnie prawicowe lub grupy trolli internetowych, które mają na celu rozpowszechnianie fake newsów i podważanie zaufania do władz lub nauki. Dokładnie tak samo, jak podważali skuteczność szczepionek na COVID-19 oraz bezpieczeństwo sieci 5G.
Czym się kierują osoby atakujące możliwość jedzenia protein z owadów, które tak masowo robią inwazję na internet? To przede wszystkim osoby o niewystarczającej wiedzy lub po prostu zmanipulowani przez fake newsowe strony, które gromadzą osoby mające problemy z racjonalnym postrzeganiem rzeczywistości. Takim osobom nie warto przedstawiać racjonalnych argumentów. Jeśli ktoś ma przyjęte od innych “poglądy”, trudno z nim będzie wejść w racjonalną dyskusję.
Ciekawe czy takie osoby nie bały się grać w Wormsy 🙂
Pasjonat pozytywnego stylu życia. Prowadzę bloga od 2012 roku dzieląc się wiedzą i spostrzeżeniami. Ekspercko recenzuję rzeczy i miejsca warte uwagi, które zmieniają życie na lepsze. Poza blogowaniem napisałem kilka e-booków oraz publikacje w prasie drukowanej. Moje treści cytowane są przez duże media, w tym telewizja i portale.
Debilu sam będziesz to żarł!
Doceniam twój wysiłek, jaki włożyłeś w napisanie tak mądrego komentarza. Chętnie poznam rozwinięcie twojej myśli. Trollujesz za darmo, czy załapałeś się na 18 groszy od komentarza? Wiesz dobrze o jaką organizację trolli cię pytam.