Muzyka towarzyszy mi od zawsze. To moja największa pasja, która sprawia najwięcej przyjemności. Nie ma nic przyjemniejszego, kiedy założy się słuchawki, naciśnie PLAY i odda chwili zapomnienia przy słuchaniu muzyki.
Słucham dużo muzyki. Mimo, iż od jakiegoś czasu stale korzystam ze Spotify – tak ze zwyczajnej wygody, to jednak nadal kolekcjonuję fizyczne płyty CD w formie albumów. To mi pozwala dotykać muzykę, obcować z nią kolejnym zmysłem.
Czasami najdzie mnie ochota napisać recenzję jakiejś płyty muzycznej. Wykonawcy, którego twórczość ma jakieś większe znaczenie. Nie zawsze te recenzje są pochlebne, ponieważ uważam, że opinią należy się dzielić niezależnie czy jest ona pozytywna, czy bardziej krytyczna. Z racji tego, iż prowadzę serwis kulturalny, mam dostęp do przedpremierowych edycji albumów. To pozwala na napisanie recenzji, która ma okazję pojawić się w dniu premiery. Zobacz co ciekawego na temat muzyki mam ci do powiedzenia.
Zostałem nominowany do pewnego głupiego łańcuszka, a jako że każdy łańcuszek jest głupi, postanowiłem nie brać udziału w prezentacji 10 albumów życia czy czegoś tam. Nie oznacza to, że nie chcę się nimi podzielić w inny sposób. Muzyka od zawsze… Czytaj
Wystraszony nerd w błękitnej koszulce polo, nieśmiały, speszony, nieco zagubiony w dzisiejszych czasach – taki zapowiadał się nowy wizerunek rapera Quebonafide. Wszyscy uwierzyliśmy w jego przemianę z diabelskiego rapera pełnego charyzmy na zwykłego chłopaka. Media biły mu brawo za dobry… Czytaj
“Equinoxe” (1978) jest jednym z najważniejszych elektronicznych albumów wszechczasów. Aż trudno uwierzyć, że od pierwszej edycji Equinoxe mija właśnie 40 lat. Tak! Album ten został wydany w 1978 roku, gdy jeszcze mnie nie było na świecie. Teraz, gdy mamy listopad… Czytaj
Bardzo lubię ZAZ. Słucham jej od kilku lat kiedy po wejściu do domu zrzucam swoje ubrania i mam ochotę odpocząć. Jej głos jest dla mnie w pewnym sensie ukojeniem. Tak. Ukojeniem, które mimo wszystko nie usypia, lecz jedynie odpręża. Jej… Czytaj
Dawid Podsiadło to najpopularniejsze wąsy w Polsce. Człowiek nienaturalnie skromny jak na gwiazdę, lekko speszony, lecz utalentowany na tyle, aby nawet mimo swej nieśmiałości potrafił wyrazić swoje słowa za pomocą muzyki i dotrzeć za ich pomocą do milionów słuchaczy. “Małomiasteczkowy”… Czytaj
Petarda! Ojapier…! Yyy… a… zaraz. Żeby nie było tak że z grubej rury od razu piszę, najpierw wstęp, a potem uzasadnienie mojej radości. Fanów The Prodigy można podzielić na dwie grupy. Na tę sprzed 1997 roku i tę po tej… Czytaj