“Tolkien w XXI wieku. Co dziś znaczy dla nas Śródziemie”. Przedpremierowa recenzja książki

Recenzja książki Tolkien w XXI wieku

Zapomnij o powierzchownym biogramie! Groom ofiarowuje nam nie spis faktów z życia Tolkiena, lecz skomplikowaną mapę jego intelektualnych fascynacji i natchnień. Już na wstępie intryguje wielość jego imion: Ronald, Philip, Gabriel, Tollers, Rashbold. Czyż to nie świadczy o bogactwie jego wewnętrznego świata? A jego bezgraniczne zamiłowanie do języków? Gotyk, fiński, walijski, a potem te językowe konstrukcje jego autorstwa, jak Qenya i Naffarin. Ta książka pozwala zrozumieć, jak te lingwistyczne pasje nieustannie przenikały proces tworzenia Śródziemia, stając się fundamentem jego mitologii. To nie jest suche przedstawienie faktów, to raczej zaproszenie do intymnego kontaktu z warsztatem pisarza.

Labirynt zagadek i języków. Wycieczka do źródeł wyobraźni

Pamiętasz te słowne potyczki z Hobbita? Groom odkrywa przed nami, że to nie jedynie element fabuły, lecz głębokie odwołanie do anglosaskiej tradycji poetyckiej i kultury. Ta książka uzmysławia mistrzostwo Tolkiena w posługiwaniu się słowem, jego traktowanie go niczym historycznego artefaktu. Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się nad złożonością postaci Golluma? Groom analizuje jego niejednoznaczną naturę, tę subtelną granicę między światłem a cieniem, tak wyraźnie zarysowaną w Hobbicie. I te językowe warstwy jego prozy! Nawet te sztucznie stworzone języki, brzmiące tak autentycznie, są tu poddane wnikliwej filologicznej analizie. To fascynująca lektura dla każdego, kto postrzega język nie jako zwykłe narzędzie porozumiewania się, lecz jako żywą, pulsującą tkankę kultury i wyobraźni.

Współczesne echa Śródziemia. Przeszłość rezonuje z teraźniejszością

Czy Śródziemie to wyłącznie ucieczka od rzeczywistości? Nie! Groom przekonuje, że Tolkien, mimo swego zanurzenia w dawnych epokach, nieustannie dialoguje z naszymi współczesnymi obawami i nadziejami. Ta książka skłania do refleksji nad naturą alegorii w jego dziełach. O tym, jak odrzucał prostą interpretację, a jednak jego opowieści są przepełnione głębokimi, uniwersalnymi znaczeniami. Wojny, systemy totalitarne, zagrożenia płynące z technologii – to wszystko, choć nie wprost, odnajduje swoje echo w jego narracjach. Groom ukazuje, jak tolkienowska koncepcja eukatastrofii, tego nagłego, niespodziewanego triumfu dobra, stanowi odpowiedź na nieuchronność porażek.

Nieoczywiste inspiracje. Od dziecięcych lektur po burzliwe czasy

Czy myślisz, że znasz źródła inspiracji Tolkiena? Groom wydobywa na światło dzienne zaskakujące powiązania i wpływy. Od Alicji w Krainie Czarów po Kalevalę, od Beowulfa po zawirowania polityczne lat 30. XX wieku. Te fragmenty ukazują, jak jego umysł chłonął otaczający świat, przeobrażając go w mitologię. Nawet jego zainteresowanie rysunkiem i malarstwem miało swój udział w kształtowaniu Śródziemia. To zdumiewające, jak z tak różnorodnych elementów mogło zrodzić się tak spójne i potężne uniwersum. Ta książka uczy, że twórczość to nie jedynie natchnienie, lecz ciągła interakcja z otaczającą rzeczywistością.

Parateksty i ukryte warstwy. Zaproszenie do ponownej lektury

Zwróć uwagę na fascynację Tolkiena tak zwanymi paratekstami. Przedmowami, dodatkami, mapami, indeksami. Groom podkreśla, jak te elementy, często pomijane, wzbogacają lekturę. Hobbit z mapą Thróra, Władca Pierścieni z rozbudowanymi dodatkami genealogicznymi, chronologią i esejem językowym. To wszystko nie jest przypadkowe. Te dodatkowe teksty zachęcają do ponownego zanurzenia się w Śródziemiu, do spojrzenia na opowieść z nowej perspektywy, do odkrywania ukrytych znaczeń. To świadczy o niezwykłej dbałości Tolkiena o detale i o jego pragnieniu stworzenia kompletnego, niemalże namacalnego świata.

Książka dla poszukiwaczy ukrytych przygód

Jeżeli czujesz, że Śródziemie to historia o hobbitach i magicznym pierścieniu, jeżeli pociąga cię siła mitu i języka, to ta książka jest dedykowana Tobie. Groom pisze z ogniem pasji, z głęboką erudycją, otwierając przed nami świeże perspektywy na twórczość Tolkiena. To nie jest pozycja, którą się jedynie przegląda. To inspirująca rozmowa o literaturze, historii i o tym, co w tych fantastycznych opowieściach jest dla nas najistotniejsze. Sięgnij po nią bez wahania, a jestem przekonany, że spojrzysz na Śródziemie w zupełnie nowy sposób. Koniecznie podziel się swoimi odkryciami!

Wydawnictwo Insignis.
Premiera: 23 kwietnia 2025.


Spodobał Ci się mój wpis?
Mój blog otrzymuje się dzięki wsparciu czytelników. Będę wdzięczny, jeśli postawisz mi wirtualną kawę:
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wypowiedz się

Your email address will not be published. Required fields are marked *

138