8 godzinne ładowanie akumulatorów w samochodzie, co pozwoli Wam na przejechanie 150 kilometrów. Nie brzmi to zbyt zachęcająco. A co byście powiedzieli, gdyby taka sama operacja trwała zaledwie 15 min? Największym problemem do tej pory było to, że wszystkie dostępne stacje ładowania nie zapewniały zbyt dużej mocy pobieranej energii. Eksperymentalna stacja ładowania stworzona przez naukowców z Ecole Polytechnique Federale de Lausanne została wyposażona w zdecydowanie większy magazyn energii. Ma ona moc 4,5MW oraz specjalny bufor przechowujący energię elektryczną. Dodatkowo w momencie rozpoczęcia ładowania samochodu stacja odłączana jest od zasilającej ją sieci i jest w stanie korzystać z napięcia 230 Voltowego.
„Samochody elektryczne to jedna z najciekawszych technologii, która w ostatnim czasie pojawia się na wielu targach motoryzacyjnych bardzo często. Jedną z największych barier jest akumulator, który nie dość, że wystarczy nam na mniej więcej 150 kilometrów to jego naładowanie trwa od 6 do 8 godzin. Jak widać wszystkie bariery są do pokonania. Z pewnością na powstanie wystarczającej liczby nowoczesnych stacji ładowania będziemy musieli jeszcze długo poczekać, ale bardzo możliwe, że samochody elektryczne będą cieszyć się w przyszłości większym zainteresowaniem” – powiedział specjalista z serwisu Auto Plaza.
Kolejnym ciekawym przykładem, który jest zaprzeczeniem skojarzenia odnośnie długiego ładowania elektrycznych samochodów jest Tesla i ich stacje Supercharger. W przeciągu 30 minut są w stanie naładować elektryczny samochód od Tesli tak, że będzie w stanie przejechać 270 kilometrów. Co ciekawe w Polsce pierwsza stacja tego typu została zbudowana i uruchomiona w zeszłym miesiącu, a ładowanie dla właścicieli Tesli jest całkowicie darmowe. Kolejne sześć stacji Supercharger pojawi się w naszym kraju do końca bieżącego roku. Co prawda elektronicznych samochodów po naszych rodzimych ulicach nie jeździ za dużo, ale wszyscy zauważają ich potencjał.
Jak widać ładowanie elektrycznych samochodów niedługo nie będzie stanowiło żadnego problemu. Producenci starają się w jak najbardziej efektywny sposób zachęcić do zakupu tego typu pojazdów. Najlepszym przykładem jest wcześniej wspomniana Tesla, która gwarantuje darmowe ładowanie dla właścicieli ich samochodów. Kolejną barierą do pokonania jest wystarczająca infrastruktura, która musi być na tyle rozwinięta, żeby każdy posiadacz elektronicznego samochodu miał pewność, że najbliższa stacja nie będzie znajdowała się kilkaset kilometrów od miejsca jego zamieszkania.
Pasjonat pozytywnego stylu życia. Prowadzę bloga od 2012 roku dzieląc się wiedzą i spostrzeżeniami. Ekspercko recenzuję rzeczy i miejsca warte uwagi, które zmieniają życie na lepsze. Poza blogowaniem napisałem kilka e-booków oraz publikacje w prasie drukowanej. Moje treści cytowane są przez duże media, w tym telewizja i portale.
poszukuję 2 /3 letniej Tesli
oraz namiaru na doatawcę stacji
ładowania dla trasy ,,Green Velo..
Wmiarę pilne .
Pozdrawiam Dalnica