Moja fotografia w poście youtubera bez mojej zgody. Czy to złamanie prawa autorskiego? Historia z happy endem

Monitor dla blogera

Dziś spotkała mnie sytuacja, która skłoniła mnie do refleksji na temat poszanowania praw autorskich w świecie cyfrowym. Jak wielu z Was wie, prowadzę bloga, na którym publikuję swoje artykuły oraz fotografie. Nie przypuszczałem, że jedno z moich zdjęć, które rok temu opublikowałem w artykule o pewnym polskim mieście, znajdzie się na profilu znanego youtubera… i to bez mojej zgody. Dodam, że youtubera dość popularnego kanału, liczącego sobie półtora miliona obserwujących.

Zaskoczenie? To mało powiedziane. Zobaczenie swojego zdjęcia na profilu osoby, która zarabia na swojej twórczości, było dla mnie frustrujące, ale i budzące poważne wątpliwości. Zrozumiałbym, gdyby youtuber zwrócił się do mnie z prośbą o pozwolenie na użycie zdjęcia. Niestety, nic takiego nie miało miejsca. Zamiast tego, moje zdjęcie zostało wykorzystane bez wcześniejszej konsultacji.

W czasach, gdy dostęp do materiałów cyfrowych jest niezwykle łatwy, zasady dotyczące praw autorskich, świadomie lub nie, często bywają ignorowane. Wielu twórców internetowych, zwłaszcza tych, którzy zarabiają na swoich treściach, być może czasami zapomina, że każde zdjęcie, film, czy tekst ma swojego autora. Korzystanie z cudzej pracy bez zgody to z jednej strony brak szacunku wobec twórcy, ale także naruszenie prawa.

Jak uniknąć pomyłki?

Wiele osób błędnie myśli, że jeśli coś jest w internecie, to znaczy, że jest za darmo lub można dowolnie tego używać, Otóż nie. Każda praca twórcza (zdjęcie, obraz, muzyka, tekst) ma swojego autora, a prawa autorskie są niezbywalne. Myślisz, że jeśli czyjeś zdjęcie znalazłeś w Google Images, to możesz je do woli wykorzystywać? To jest typowy błąd rozumowania treści znajdującej się w Google. Google indeksuje miliony stron i zdjęć, które są objęte prawem autorskim. Można o tym przeczytać pod zdjęciem:

Prawa autorskie w zdjęciach Google

Obrazy mogą być objęte prawami autorskimi. W tym przypadku zdjęcie jest objęte takim prawem.

Link, do którego prowadzi ta adnotacja, to:

https://support.google.com/legal/answer/3463239?hl=pl

a w nim cytat:

Jakiego rodzaju utwory są chronione prawami autorskimi?

Posiadanie praw autorskich zapewnia właścicielowi wyłączne prawo do używania danego utworu, z pewnymi wyjątkami. Gdy ktoś tworzy oryginalny utwór zapisany na nośniku fizycznym, automatycznie staje się właścicielem jego praw autorskich.

Ochronie na mocy praw autorskich podlega wiele rodzajów utworów, między innymi:

  • dzieła audiowizualne, takie jak seriale i programy telewizyjne, filmy i klipy wideo online;
  • nagrania dźwiękowe i kompozycje;
  • utwory pisemne, na przykład wykłady, artykuły, książki i partytury;
  • dzieła wizualne, takie jak obrazy, plakaty i reklamy;
  • gry wideo i programy komputerowe;
  • utwory teatralne, na przykład sztuki i musicale.

Dlaczego prawa autorskie są tak ważne?

Prawa autorskie chronią twórców i ich dzieła, zapewniając im kontrolę nad tym, jak ich prace są wykorzystywane. Kiedy ktoś narusza te prawa, może to prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. W Polsce, za naruszenie praw autorskich, można zostać pociągniętym do odpowiedzialności cywilnej, a w niektórych przypadkach nawet karnej. Naruszenie praw autorskich może skutkować koniecznością zapłaty odszkodowania, a także wycofaniem z obiegu nielegalnie używanych materiałów.

Co dalej?

Jeśli jesteś twórcą, pamiętaj, że masz pełne prawo do ochrony swoich prac. Nie wahaj się podjąć działań, jeśli ktoś bez Twojej zgody wykorzystuje Twoje zdjęcia, filmy czy teksty. Zwrócenie się do takiej osoby z prośbą o usunięcie materiału lub nawet skonsultowanie się z prawnikiem to kroki, które mogą ochronić Twoje prawa i godność jako twórcy. Jest też trzecia, najbardziej przyjazna opcja: dogadanie się w sprawie legalnego wykorzystania Twojego dzieła.

AKTUALIZACJA

Po kilku godzinach od zauważenia sytuacji youtuber skontaktował się ze mną, co było dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. W rozmowie wyjaśniliśmy sobie całą sprawę w przyjaznym tonie. Doceniam, że podjął inicjatywę i zwrócił się do mnie, aby omówić wykorzystanie mojego zdjęcia. W efekcie zgodziłem się na jego dalsze użycie przez youtubera. To pokazuje, że dialog i wzajemne zrozumienie mogą prowadzić do satysfakcjonujących rozwiązań, które respektują prawa obu stron.

Na koniec chciałbym zaapelować do wszystkich, którzy działają w przestrzeni internetowej: szanujmy prawa autorskie i pracę innych. Nie jest to sama kwestia prawa, ale i elementarnej uczciwości.

Komentarze, które obnażają brak znajomości zagadnienia praw autorskich

Przez parę godzin widniał film na TikToku, w którym opisałem zaistniałą sytuację. To, co mnie rozczarowało, to żenująco niska wiedza młodych ludzi na temat praw autorskich. Pozwoliłem sobie użyć cytatu kilku z nich.

Komentarz 1

Komentarz 1

Google jasno określa w swoim tos iż można używać ich grafik xD
– So1dus

To nie są grafiki Google. Google jedynie wyświetla w swoim serwisie grafiki. Prawa do nich należą do autorów, nie do Google.

Komentarz 2

Komentarz 2

xddd to ja też sobie wrzucę to zdjęcie na profil skoro nie znam prawa
– tennyguszpolski2

Nieznajomość prawa nie zwalnia z obowiązku jego przestrzegania.

Komentarz 3

Komentarz 3

No nie chce cie martwić żuczku, ale twoje zdjęcie jest w Google oznaczone jako bez licencji
– napisał imbryczek BigBear

Czyżby? Powtórzę jeszcze raz to, co napisałem parę akapitów wyżej: “Obrazy mogą być objęte prawami autorskimi. W tym przypadku zdjęcie jest objęte takim prawem.”

Komentarz 4

Komentarz 4

Panie prawnik ty najpierw przeczytaj sobie regulamin serwisu, któremu udostępniasz zdjęcie a potem płacz
– Przemol997

Zdjęcie opublikowałem na swoim blogu. Google je zaindeksowało w swoich zasobach. Jedynym miejscem, w którym opublikowałem zdjęcie, jest blog. Żaden zewnętrzny regulamin nie pozbawia mnie niezbywalnych praw autorskich.


E-booki

Wypowiedz się

Your email address will not be published. Required fields are marked *

417

Szukałeś mnie na Instagramie?