Zrobienie sobie zimnego, orzeźwiającego drinka wymaga kilku rzeczy. Gdyby kogokolwiek zapytać, o jakie rzeczy chodzi, zazwyczaj padnie odpowiedź, że chodzi o sok, owoce, ewentualnie listek mięty i wedle upodobań dawka alkoholu. Mało kto pamięta, aby spośród tych składników wymienić coś, co sprawia, że drink tak szybko się nie zagrzewa. Są to kostki lodu. Wszystko fajnie, tylko skąd je wziąć, skoro pomysł na drinka przyszedł nam spontanicznie?
Zrobienie lodu jest proste, ale…
Zrobić kostki lodu jest bardzo łatwo, o ile ma się w czym je zrobić. Czasami wystarczy jakaś foremka, żeby zalać ją wodą i włożyć do zamrażarki. Tylko że większość takich foremek to jakieś podejrzane, tanie wyroby z drugiego końca świata, które nawet nie wiadomo z jakiego tworzywa zostały wykonane i czy w ogóle styczność tego tworzywa z żywnością lub cieczami jest bezpieczne. Załóżmy jednak, że udało nam się trafić na bezpieczną foremkę do lodu. Cała filozofia przygotowywania jest banalna. Jest tylko jeden minus takiego zastosowania. Bardzo często nie myśli się wprzód, że będzie nam potrzebny lód, a tego typu foremki używamy tylko wtedy, kiedy jest nam, potrzebna – a wtedy bywa już za późno.
Co zamiast foremek do lodu?
Jeśli faktycznie bardzo często używamy lodu do napojów i drinków i zdarza nam się nie pamiętać o przygotowaniu foremki do lodu, pomocne okazać się mogą lodówki z kostkarką do lodu. Dzięki nim nie trzeba pamiętać o włożeniu foremki do zamrażarki. Jedyne, o czym pamiętamy, to uzupełnienie zbiornika lodówki wodą. Dzięki wbudowanej kostkarce nie musimy pamiętać, żeby przygotować jakąś plastikową foremkę by umieścić ją w zamrażarce.
Przyznam, że posiadając lodówkę z wbudowaną kostkarką, przestałem czuć frustrację, kiedy w najmniej oczekiwanym momencie przypomina się, że nie mam czym schłodzić sobie drinka. A jako, że nie żałuję sobie drinków, to takie udogodnienie w lodówce zdaje się być praktyczną rzeczą. No co sami powiedzcie – kto lubi pić ciepłe drinki?
Lód dobry nie tylko do napojów
Jestem rowerzystą aktywnie uprawiającym sport. Mimo dużej ostrożności w czasie jazdy rowerem, potrafi zdarzyć się sytuacja, kiedy potłuczę sobie jakąś część ciała. Zazwyczaj jest to noga lub ręka. A co działa najlepiej na opuchliznę? Zimny okład, który zniweluje wielkość rany. W większości przypadków wystarczy przyłożenie sobie kostek lodu do ciała. Nigdy nie przewidzisz, kiedy będzie ci potrzebny lód. Posiadanie zawsze zapasu lodu pozwoli uniknąć nieprzyjemnego bólu. Wygląda na to, że lodówka z kostkarką przyda się nie tylko w sprawach kulinarnych.
Pasjonat pozytywnego stylu życia. Prowadzę bloga od 2012 roku dzieląc się wiedzą i spostrzeżeniami. Ekspercko recenzuję rzeczy i miejsca warte uwagi, które zmieniają życie na lepsze. Poza blogowaniem napisałem kilka e-booków oraz publikacje w prasie drukowanej. Moje treści cytowane są przez duże media, w tym telewizja i portale.