
Katowice-Szopienice. Zwykły dzień, zwykła ulica. I nagle: szok! Przy ogrodzeniu, tuż obok chodnika, stoją postacie przypominające nagie dzieci. Ich obecność wywołuje dreszcz niepokoju. Twarze bez uśmiechu, ciała w nienaturalnych pozach, wzrok wbity gdzieś w dal. Przechodząc obok, trudno nie poczuć, jak serce przerażone przyspiesza. Ogród Niewiniątek to nie jest miejsce, gdzie sztuka łagodnie wkracza w codzienność. Tutaj pierwszy kontakt to czyste zaskoczenie, czasem nawet przerażenie, które potrafi odebrać mowę.

Żywica epoksydowa potęguje wrażenie
Rzeźby wykonano z żywicy epoksydowej. Ten materiał zimny i sztuczny podkreśla obcość postaci. Powierzchnia jest gładka, błyszcząca, a światło odbija się od niej, tworząc aurę nierealności. Kolory czasem pastelowe, czasem przygaszone wprowadzają w jeszcze większe zakłopotanie. Każda figura wydaje się być zawieszona pomiędzy snem a jawą. Żywica pozwoliła artyście na oddanie detali, które potęgują wrażenie, że te dzieci są jednocześnie obecne i nieobecne. Spacerując wśród nich, trudno oprzeć się wrażeniu, że to nie są zwykłe rzeźby, a coś znacznie bardziej niepokojącego.

Kontrowersyjna sztuka. Emocje na granicy
Ogród Niewiniątek wywołuje burzę emocji. Jedni zatrzymują się, patrzą z niedowierzaniem, inni odwracają głowę, jakby chcieli uciec od tego widoku. Kontrowersyjna sztuka potrafi wywołać zarówno fascynację, jak i gniew. Dziecięce sylwetki, pozbawione ubrania, stojące w szeregu przy ulicy Bednorza budzą niepokój. Przechodnie spierają się o sens tej instalacji. Jedni widzą w niej metaforę utraconej niewinności, inni dostrzegają ostrzeżenie przed czymś, czego nie chcą nazwać. Ogród Niewiniątek zmusza do konfrontacji z własnymi emocjami i lękami.

Sztuka dostępna przy ulicy. Codzienność pod napięciem
W Szopienicach sztuka nie chowa się za murami galerii. Ogród Niewiniątek to przykład, jak sztuka dostępna przy ulicy potrafi wstrząsnąć codziennością. Przechodnie stają się widzami, nawet jeśli tego nie chcą. Każde spojrzenie na rzeźby to nowe pytania, nowe interpretacje. Dzieci pytają dorosłych, dorośli szukają odpowiedzi w sobie. Codzienność zyskuje tu zupełnie nowy kształt. Sztuka uliczna wciąga do gry każdego, kto choć na chwilę przystanie.

Przechodzień jako widz, uczestnik, świadek
Ogród Niewiniątek nie odgradza się od świata. Rzeźby stoją tuż przy chodniku, dostępne na wyciągnięcie ręki. Przechodzień staje się widzem, uczestnikiem, a czasem nawet świadkiem czegoś, co trudno nazwać. Bezpośredni kontakt z instalacją sprawia, że relacja ze sztuką jest wyjątkowo intensywna. Ludzie zatrzymują się, rozmawiają, dzielą emocjami. Każdy widzi coś innego, każdy odbiera instalację na swój sposób. Sztuka uliczna w katowickiej dzielnicy Szopienice prowokuje do refleksji, czasem do dyskusji, czasem do milczenia.

Ogród Niewiniątek w Katowicach. Historia, która nie daje spokoju
Ogród Niewiniątek żyje własnym rytmem od 2015 roku. Instalacja zmienia się wraz z porami roku, z nastrojem miasta, z emocjami ludzi, którzy ją odwiedzają. Rzeźby stały się częścią lokalnego krajobrazu, choć nie każdy je akceptuje. Kontrowersyjna sztuka zawsze budzi emocje, ale dzięki temu nie ginie w tłumie. Ogród Niewiniątek wciąż inspiruje, prowokuje, zachęca do rozmowy o tym, czym jest sztuka i jaką rolę odgrywa w naszym codziennym życiu.
Gdzie znaleźć Ogród Niewiniątek? Mapa
Mój blog otrzymuje się dzięki wsparciu czytelników. Będę wdzięczny, jeśli postawisz mi wirtualną kawę💚
Pasjonat pozytywnego stylu życia. Prowadzę bloga od 2012 roku dzieląc się wiedzą i spostrzeżeniami. Ekspercko recenzuję rzeczy i miejsca warte uwagi, które zmieniają życie na lepsze. Poza blogowaniem napisałem kilka e-booków oraz publikacje w prasie drukowanej. Moje treści cytowane są przez duże media, w tym telewizję i portale.