Parę miesięcy temu miałem dziwny etap w życiu, w którym często spotykałem się z olewką, wystawianiem do wiatru, co powodowało że na wielu osobach (nawet na tych, po których bym się tego nie spodziewał) się zawiodłem. Postanowiłem po tej serii zdarzeń zachowywać się zupełnie odwrotnie niż te osoby. Pokazać środkowy palec przeciwnościom, całkowicie zerwać styczność ze źródłem podcinania skrzydeł i robienia na przekór.
Wystartowałem z pewnego rodzaju eksperymentem, którego na razie nie zdradzę do czasu jego ukończenia. Istnieje jednak ryzyko szansa, że nie będę chciał tego ekspetymentu już przerywać i na stałe będzie on elementem kamykowego życia. Na razie o tym eksperymencie wiedzą tylko dwie osoby, które są świadome, że są również częścią tego eksperymentu.
Co chcę osiągnąć przez ten eksperyment? Przekonanie siebie, że to, co ogranicza ludzi, to odruchowe szukanie wymówek, zamiast sposobu. Wykluczenie odruchu wymyślania wymówek ma być głównym narzędziem tego testu, oraz szeroką furtką na eksplozję najzajebistszych momentów w życiu. Czy eksperyment się powiedzie? Minęły 2 miesiące od jego rozpoczęcia i już teraz jestem usatysfakcjonowany z jego rezultatów. TAK. Wiem że się uda. Dopiero w trakcie eksperymentu uświadomiłem sobie, że jest to bardzo proste do wykonania.
PS: Eksperyment ten będę trzymał z dala od ludzi na których się zawiodłem. Dla nich będzie niedostępny.
Pasjonat pozytywnego stylu życia. Prowadzę bloga od 2012 roku dzieląc się wiedzą i spostrzeżeniami. Ekspercko recenzuję rzeczy i miejsca warte uwagi, które zmieniają życie na lepsze. Poza blogowaniem napisałem kilka e-booków oraz publikacje w prasie drukowanej. Moje treści cytowane są przez duże media, w tym telewizja i portale.