Potrzebujesz dla odmiany poczytać o czymś dobrym? Cieszę się, że tu trafiłeś. Usiądź wygodnie i zrelaksuj się samymi dobrymi wieściami na temat świata w którym żyjemy. Gotowy? Ja też 🙂 Więc zaczynamy przyjemną podróż.
Maleje liczba ludności żyjącej w skrajnym ubóstwie
Może tego nie widać gołym okiem, ale coraz więcej ludzi na świecie żyje w coraz lepszych warunkach. Dostęp do bieżącej wody, dostęp do edukacji, koniec niewolnictwa oraz społeczna odpowiedzialność wielkich korporacji za życie najuboższych społeczności sprawia, że dobrostan ludności Ziemi się poprawił. Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale kroki, które zmierzają ku poprawie, są zauważalne i jesteśmy świadkami korzystnych zmian.
Zmalała liczba wojen
XXI wiek początkowo nazywany był wiekiem terroru. Wydarzenia z 11 września 2001 wywołał trwałe zmiany w postrzeganiu współczesnego świata. 20 lat później liczba zamachów znacznie zmalała, a te, które miały miejsce, były już na znacznie mniejszą skalę. Za wyjątkiem Bliskiego Wschodu na świecie prawie nie ma już wojen. To się po prostu przestało komukolwiek opłacać. Czy od trzeciej dekady XXI wieku nastały czasy pokoju? Miejmy nadzieję, że tak.
Mamy coraz lepszy dostęp do nieograniczonej wiedzy i informacji
Od kiedy dostaliśmy internet, wiedza stała się dostępna dla każdego. Nauka angielskiego? Można to zrobić przez internet. Szlifowanie umiejętności zawodowych? Teraz to żadna wiedza tajemna. A żeby dowiedzieć się, co się dzieje w twoim mieście, kraju, na świecie, wystarczy że klikniesz w odpowiednie miejsce w internecie. Ilość informacji jest tak potężna, że już nigdy nie powiemy, że o czymś nie wiemy. Nawet jeśli nasz umysł nie jest w stanie zapamiętać aż tylu informacji, to i tak wiemy gdzie informacji szukać i jak je właściwie wykorzystać.
Są niestety też wady tego zjawiska. Każdy teraz może być twórcą informacji, co rodzi możliwość preparowania fake newsów, które służą dezinformacji. W tym zakresie musimy nauczyć się jak odróżniać informacje z oficjalnych źródeł od tych podszywających się pod “niezależnych” trolli.
Medycyna rozwinęła się bardzo do przodu
Coraz mniej osób umiera w młodym wieku (wyjątkiem są wypadki). Dzięki rozwojowi nauki i medycyny, mamy coraz więcej leków, szczepionek, zabiegów, a nawet przeszczepów całych części ciała. Pamiętasz dziesięć czy dwadzieścia lat temu jak wyglądał salon dentystyczny? Strach było wchodzić. Dzięki rozwojowi techniki i medycyny pobyt u stomatologa przestał kojarzyć się z cierpieniem.
Dzięki szczepionkom wyeliminowaliśmy wiele groźnych chorób, a zaawansowany sprzęt w szpitalach potrafi obecnie dokonać niemal niemożliwych rzeczy. Nieśmiertelności póki co nie odkryliśmy, ale to może dobrze że nie?
Kobiety, osoby o różnych kolorach skóry i społeczności LGBT w coraz większej ilości krajów mają równe prawa
Pod tym względem polska nadal jest zacofanym krajem, głównie za sprawą kościoła i neofaszystów. Jednak w skali światowej coraz więcej państw pozwala kobietom głosować, pracować na stanowiskach takich samych jakie zajmują mężczyźni. Coraz więcej kobiet ma prawo decydowania o swoim ciele, majątku, rodzinie, związkach. Kobiety i mężczyźni mają takie same prawa, których żadna szkodliwa ideologia nie zabierze.
Świat dojrzał do tego, że wszyscy na świecie jesteśmy sobie równi. Mieszkamy na tej samej planecie, więc jesteśmy jedną, wielką rodziną. Coraz mniej dzielimy się ze względu na kolor skóry, na płeć czy na identyfikację seksualną. Coraz rzadziej dziwią nas ludzie inni od nas i nauczyliśmy się ich szanować. Nauczyliśmy się także reagować na wyrządzaną tym ludziom krzywdę i stawać w ich obronie.
Nie musimy już tak często podróżować. Coraz więcej rzeczy mamy na wyciągnięcie ręki
Dawniej, aby wysłać komuś wiadomość, trzeba było napisać na kartce list, wyjść z domu i pojechać na pocztę. Potem wystarczyło odczekać kilka dni, aż wiadomość dotrze do odbiorcy. Dziś nie musimy się przemieszczać, by załatwić każdą sprawę. Maila wyślemy w kilka sekund. Zakupów można dokonać przez sklep internetowy, a pracę wykonywać wygodnie na Home Office. Nie musimy zapełniać dróg, autobusów, wind – wiele rzeczy możemy wykonać bez generowania podróżniczego tłumu.
Jesteśmy coraz bliżsi kolonizacji Marsa
Nie wiem czy dożyję czasów, w których będę mógł zadecydować o zmianie planety, ale jestem przekonany, że przed przyszłymi pokoleniami taka możliwość stanie się realna. Jeśli do tego dojdzie, będzie to najbardziej przełomowe wydarzenie w dziejach ludzkości. Obserwując, jakie postępy osiągają największe firmy kosmicznie wiem, że wyprawa na inne planety stanie się rzeczywistością.
Dzięki GMO zwyciężyliśmy z postępującym głodem na świecie
Istnieją w gorszych częściach internetu teorie spiskowe, których zadaniem jest wmówienie społeczności, że genetycznie poprawiona żywność to zło. Nie dajcie się wciągać w dyskusję z takimi osobami. Dzięki GMO mamy wiele gatunków roślin, które m.in. przetrwały suszę. Dzięki pozytywnym genom, które nauczyły rośliny jak przetrwać w trudnych warunkach, mamy na stołach żywność, która nie poddała się suszy czy innym plagom. Lubisz pomidory malinowe? Bo ja uwielbiam! Nie zobaczyłbyś ich na własne oczy ani nie poczuł jak wspaniale smakują, gdyby nie prace naukowców nad nowymi odmianami. To samo dotyczy winogron, kukurydzy, bananów, buraków, arbuzów oraz dziesiątek innych roślin, które po ulepszeniu zyskały na wartościach odżywczych oraz uniknęły ryzyka głodu na świecie. Nauka potrafi sobie radzić z wyżywieniem ludzkości w coraz bardziej ekstremalnych warunkach. Naszym zadaniem jest tylko nie utrudniać tego. To leży w naszym wspólnym interesie.
Nauczyliśmy się czerpać darmową i czystą energię ze słońca
Pożegnaliśmy epokę węgla łupanego. Trochę za późno, ale ważne, że potrafiliśmy się ocknąć i masowo zamykać kopalnie i elektrownie emitujące gazy cieplarniane. Kryzysu klimatycznego co prawda już nie zatrzymamy, ale wiemy jak spowolnić ten proces. Być może dzięki nowemu doświadczeniu uda nam się przetrwać kolejne 50 lat. W międzyczasie powstaje coraz więcej czystych elektrowni atomowych, wiatrowych i słonecznych. Aż dziw, że w przypadku tych dwóch ostatnich dopiero teraz zauważyliśmy, że ta energia istniała od początku istnienia świata, tylko nie potrafiliśmy z niej wtedy korzystać.
Zrewolucjonizowaliśmy motoryzację. Samochody spalinowe znikają z ulic, a w niektórych obszarach dużych miast europejskich nie ma już wstępu dla samochodów wytwarzających zanieczyszczenia. W polsce ten trend co prawda zmienia się trochę wolniej niż w innych cywilizowanych krajach, ale postęp na szczęście nas nie ominie.
Nauczyliśmy się powtórnie wykorzystywać odpady, aby nie generować kolejnych śmieci. Potrafimy z plastikowych butelek wyłowionych z dna rzeki wyprodukować ubrania oraz szereg przedmiotów codziennego użytku. Nie potrzebujemy nowych śmieci. Coraz lepiej radzimy sobie z neutralizacją przyrostu odpadów. Podobnie jest z innymi tworzywami. Coraz mniej wycinamy drzewa, aby pozyskać papier. Coraz więcej papieru ponownie recyklujemy. Plastik zostaje powoli wycofywany na rzecz innych, bardziej przyjaznych tworzyw.
Skąd u mnie taki optymizm?
Jestem czynnie zaangażowany w kwestie społeczne i widzę, że w wielu dziedzinach idzie postępująca zmiana. W czasach, w których to negatywny przekaz lepiej się klika, warto było stworzyć ten pozytywny wpis, który przypomni, że w wielu dziedzinach świat idzie ku dobremu.
Na koniec tego wpisu zachęcam Was do sięgnięcia po książkę, bez której nie zainspirowałbym się stworzeniem dzisiejszego wpisu.
Rashmi Sirdeshpande – “Dobre Wieści”. Książka na poprawę nastroju
Książka ukazała się na początku wakacji 2021 nakładem Wydawnictwa Insignis. Nie będę wrzucał linków, gdzie ją zdobyć, ponieważ żyjemy w tak wspaniałych czasach, że zdobycie informacji gdzie ją kupić potrwa u ciebie zaledwie parę sekund.
Wyświetl ten post na Instagramie.
