Witajcie w mojej kuchennej rewolucji! Aaa nie. Nie jestem panią Magdą G. 🙂 Dziś chciałabym opowiedzieć o praktycznym urządzeniu kuchennym z Philipsa. Jeśli szukasz kulinarnego zbawiciela, który wprowadzi do twojej kuchni małą rewolucję, to warto zwrócić uwagę na PHILIPS Ovi Smart. To urządzenie, które zdobyło moją uwagę i zdecydowanie zasługuje na uwagę każdego, kto ceni sobie zdrowe i smaczne jedzenie, ale niekoniecznie ma czas lub ochotę spędzać całe popołudnia w kuchni.
To urządzenie, które obiecuje zdrowsze wersje waszych ulubionych potraw i faktycznie je dostarcza. PHILIPS Ovi Smart wykorzystuje technologię Smart Sensing, dzięki której każde danie wychodzi po prostu idealnie. To jak posiadanie własnego, nieomylnego szefa kuchni, który wie, jak uzyskać najlepsze smaki bez zbędnego tłuszczu.
Smak jedzenia i wpływ na zdrowie
Jedzenie przygotowane przy pomocy tego urządzenia zdaje się zmieniać zasady gry. Warzywa stają się bardziej aromatyczne, mięso zachowuje soczystość, a frytki? Niebo w gębie, serio. Szczególnie moje ulubione bataty. A to wszystko przy ograniczeniu użycia tłuszczu nawet o 90%! Kto by pomyślał, że zdrowe jedzenie może być takie smaczne? Im mniej oleju w kuchni, tym lepiej dla zdrowia, ale także dla ścian, sufitu, mebli kuchennych. Nie jest tajemnicą, że smażony olej po spaleniu to zwykłe spaliny, które unoszą się w kuchni i wszędzie przyklejają, tworząc nieprzyjemną tłustą powierzchnię. Takie urządzenie beztłuszczowe uwolni cię od bałaganu, ale przede wszystkim poprawi twój stan zdrowia.
Czy PHILIPS Ovi Smart XXL wart jest swojej ceny?
Na pewno, wielu z was zastanawia się, czy cena tego urządzenia jest adekwatna do tego, co oferuje. Nie ukrywam, PHILIPS Ovi Smart XXL HD9867/90 to spora inwestycja, zarówno jeśli chodzi o sam zakup, jak i ewentualne dodatkowe akcesoria. Jednak, patrząc na korzyści, jakie niesie, jak oszczędność czasu, energii i przede wszystkim znacząca poprawa jakości codziennie spożywanych posiłków, wydaje się być to inwestycja, która z czasem na pewno się zwróci. Jeśli chcesz oszczędzać na zdrowiu i nie zamierzasz korzystać z urządzeń, które w pozytywny sposób wpłyną na poprawę twojego zdrowia, prędzej czy później drożej będzie cię kosztować leczenie. Można na wszystkim oszczędzać, ale na pewno nie na zdrowiu.
Wpis powstał dzięki współpracy z Ceneo, a każde kliknięcie do okazji wspiera mnie drobną kwotą.Pasjonat pozytywnego stylu życia. Prowadzę bloga od 2012 roku dzieląc się wiedzą i spostrzeżeniami. Ekspercko recenzuję rzeczy i miejsca warte uwagi, które zmieniają życie na lepsze. Poza blogowaniem napisałem kilka e-booków oraz publikacje w prasie drukowanej. Moje treści cytowane są przez duże media, w tym telewizja i portale.