– Nie garb się!
– Ja się nie garbię. Ja tak wyglądam 🙂
– To chociaż posuń swojego garba, bo chcę przejść.
I nagle się budzisz zalany potem jednocześnie ciesząc się, że to tylko zły sen. Sen, który jednak może się ziścić, jeśli nie zrobisz nic ze sobą.
Praca siedząca przy komputerze wydaje się najbardziej komfortową pracą. Twoje plecy mówią jednak coś innego. Brak ruchu, zła postawa podczas siedzenia powodują, że nasz kręgosłup po jakimś czasie męczy się szybciej niż oczy przy monitorze.
Wpis powstał dzięki współpracy z marką HealthyBack – będącą zbawieniem dla osób pracujących na siedząco
Jak wygląda typowy dzień pracy na siedząco?
Wlepiony w monitor z długą listą zadań do wykonania, skupiasz się wyłącznie na realizacji dziennego planu i siedzeniu na Fejsie, nie zwracając uwagi na pozycję, w której siedzisz. Po ośmiu godzinach skutkuje to bólem pleców, który po przyjściu do domu wymusza na tobie chęć położenia się na godzinę w łóżku. Szkoda tej cennej godziny na regenerację, skoro można zapobiec przyczynie bólu niż ją zwalczać. Choć przyznam, że leżenie po południu w łóżku z ulubionym kocykiem jest przyjemnością, ale niech to będzie leżenie dla przyjemności, a nie konieczności.
Jak wpływa praca przy komputerze na zdrowie pleców?
Źle wpływa. Kropka. Dlatego wskazane jest robienie sobie 5-minutowej przerwy co godzinę, aby rozprostować kręgosłup i mięśnie. To 5 minut można wykorzystać np. na zrobienie sobie szóstej kawy, albo na zrobienie 10 przysiadów w klapkach 🙂 Problem w tym, że po krótkiej przerwie znowu siadamy przy biurku i powtarzamy złe nawyki. Po ośmiu godzinach, nawet jeśli to nie jest praca fizyczna, kręgosłup jest zmęczony. Najbardziej narażona jest dolna część pleców. Odruchowo siedzimy tak, jak nam najwygodniej, zamiast tak, jak najzdrowiej. Dlatego z pomocą przychodzi nam pas HealthyBack, który przywraca właściwą pozycję siedzącą.
Pas HealthyBack – co to jest i jak wpływa na zdrowie osób siedzących?
HealthyBack wygląda jak zwykły pas. Albo jak lejce dla konia 🙂 Wizualnie nie powala na kolana, za to nieźle prostuje. Jego szerszą część nakłada się na dół pleców, a pasy prowadzące po bokach zakładamy na zgięte kolana. Siedząc w tej sposób pas kontroluje właściwą postawę, likwidując przyczynę bólu.
Gdy wypakowałem ten pas z pudełka, natychmiast zrobił furorę u mnie w biurze. Wszyscy, którzy z ciekawości go przetestowali, zgodnie stwierdzili, że jest to doskonałe rozwiązanie. Musiałem poczekać, aż wszyscy go przetestują, abym wreszcie mógł i ja poznać jego działanie.
Minusem pasa może być konieczność kontrolowania się podczas wstawania. Co prawda pas w prosty sposób się zakłada i zdejmuje, jednak przy częstym wstawaniu, czynność ściągania pasa i ponownego zakładania może początkowo nie sprawiać wrażenia komfortowego. Jednak biorąc pod uwagę fakt, iż każde jego założenie przyczynia się do poprawy zdrowia pleców, czynność tę powtarzam z przyjemnością.
Dla kogo jest pas HealthyBack i czy mogę go polecić?
Zanim się przekonałem o zaletach tego pasa, poznałem opinie osób w pracy, które jako pierwsze go dorwały. 100% pozytywnych opinii znajomych zwolniło mnie od zaopiniowania jako pierwszy. Skoro wszystkich znajomych w biurze opinie są zgodne, to chyba nie ma lepszej rekomendacji.
Jeśli twoja praca polega na ciągłym siedzeniu przy biurku i czujesz, że coś z twoim kręgosłupem jest nie tak, nie martw się. Znajdujesz się w statystycznym 95% osób, które tak mają. Ale martw się, jeśli nic z tą dolegliwością nie robisz. Dla takich właśnie osób pas HealthyBack jest właściwym rozwiązaniem.
Pasjonat pozytywnego stylu życia. Prowadzę bloga od 2012 roku dzieląc się wiedzą i spostrzeżeniami. Ekspercko recenzuję rzeczy i miejsca warte uwagi, które zmieniają życie na lepsze. Poza blogowaniem napisałem kilka e-booków oraz publikacje w prasie drukowanej. Moje treści cytowane są przez duże media, w tym telewizja i portale.
Ciekawy produkt, myślę jednak że u mnie się nie sprawdzi, zbyt często wstaję od biurka i jestem „na widoku”. Klienci by się zdziwili gdyby mnie zobaczyli w czymś takim. 😉
Mam podobne odczucia, jak Ania, mimo wielu godzin przy komputerze także dośc często odchodzę od biurka
Nie wiedziała, że cos takiego istnieje:) Dopóki tu nie zajrzałam, nie wiedziałam, ze tego potrzebuje:) Mysle, ze to doś sprytne rozwiazanie. Nawet jak to pisze, siedze krzywo obciązając jedna ze sron pleców;/
Pracuje w biurze i był taki czas, gdy bardzo bolał mnie kręgosłup. Teraz gdy zaczęłam ćwiczyć i dbać o postawę nie mam już tego problemu.