Ależ to pięknie świeci! 🤩 Jako świeżo upieczony użytkownik lampki Philips HUE GO, jestem pod wrażeniem jej wszechstronności i łatwości użytkowania. Ta przenośna, inteligentna lampa sprawdziła mi się w wielu sytuacjach – jako lampka nocna, oświetlenie biurka, a nawet jako element dekoracyjny w mieszkaniu pełnym fantazji i kreatywności. Jestem wielkim fanem oświetlenia Philips HUE. Do tej pory skompletowałem 5 żarówek RGB oraz jedną dużą lampę Iris. Przyszedł czas na kolejne urządzenie, które zawitało w moich nieskromnych progach. Poznajcie bezprzewodową lampkę Philips HUE GO.
Inteligentna lampa bezprzewodowa Philips HUE GO – recenzja
Philips HUE GO zachwyca swoim lekkim i przenośnym designem. Jest to półkula z tworzywa sztucznego, która łatwo mieści się w dłoni. Można ją ustawić na boku dzięki wbudowanemu stojakowi, choć trzeba uważać, aby się nie przewróciła. Lampka posiada fizyczny przycisk, który umożliwia przełączanie się między predefiniowanymi ustawieniami światła, w tym białym i kolorowym. Aby jednak dostosować własne sceny kolorystyczne, konieczne jest użycie aplikacji Hue. Design lampy nie zmienił się od pierwszej generacji, nadal prezentuje się nowocześnie i minimalistycznie. Mimo swojej prostoty, lampa ta jest niezwykle efektowna i może stanowić elegancki dodatek do każdego wnętrza. Jej lekkość sprawia, że przenoszenie jej z miejsca na miejsce jest dla mnie niezwykle łatwe i wygodne.
Spis treści
Łatwość konfiguracji
Konfiguracja lampki Philips HUE GO jest prosta. Wystarczy pobrać aplikację Philips Hue i jesteśmy gotowi do działania. Jeśli już mamy w domu inne produkty Hue i mostek Hue Bridge, lampa automatycznie doda się do aplikacji, co jeszcze bardziej ułatwia kontrolę. Dla tych, którzy wolą unikać aplikacji, na spodzie obudowy jest umieszczony magiczny fizyczny przycisk. Przycisk ten daje ci możliwość podstawowej obsługi bez konieczności korzystania z urządzeń mobilnych. To idealne rozwiązanie dla osób, które nie są zaznajomione z technologiami lub po prostu preferują tradycyjne metody obsługi. Ale to właśnie możliwość sterowania lampą za pomocą aplikacji otwiera przed użytkownikami nowe możliwości personalizacji i dostosowania oświetlenia do swoich potrzeb.
Synchronizacja z TV Philips Ambilight
Jedną z najbardziej fascynujących funkcji lampki Philips HUE GO jest jej zdolność do synchronizacji z telewizorami Philips Ambilight. Ta funkcja otwiera zupełnie nową przygodę w oglądaniu filmów i grania na Amidze 🙂 Dzięki połączeniu lampy z systemem Ambilight, światło wokół telewizora dynamicznie dostosowuje się do tego, co dzieje się na ekranie, tworząc niezwykle immersyjne doświadczenie. Kiedy na ekranie pojawiają się intensywne kolory, Philips HUE GO potrafi je odtworzyć, rozszerzając wrażenia wizualne poza granice ekranu i wypełniając pokój odpowiednim światłem. Uwielbiam ten stan, kiedy patrzę z podziwem na cały pokój wypełniony filmem. A ta mała lampka wyróżnia się od reszty ekosystemu Philipsa tym, że mogę sobie z nią chodzić po całym pokoju, lub trzymać na kolanach, kiedy bujam się na fotelu.
Sceny akcji stają się bardziej dynamiczne, a momenty spokojniejsze nabierają głębi dzięki subtelnie zmieniającemu się oświetleniu. To sprawia, że całe doświadczenie oglądania staje się bardziej komfortowe dla oczu. Światło rozprzestrzenia się po całym pomieszczeniu, a tym samym redukuje kontrast między jasnym ekranem a ciemnym otoczeniem. Moje oczy czują taką samą satysfakcję, co reszta ich właściciela 🙂
Możliwość personalizacji ustawień światła pozwala na stworzenie idealnej atmosfery do każdego rodzaju treści – od intensywnych filmów akcji, widowiska sportowe, aż po spokojne obrazy. Mogę wybrać ciepłe, relaksujące odcienie dla wieczoru filmowego z koleżanką, lub bardziej dynamiczne i intensywne kolory na wieczór pełen wrażeń z wypożyczonym kotem 😀 Philips HUE GO w połączeniu z telewizorem Ambilight to element, który wzbogaca każdą chwilę spędzoną przed ekranem, czyniąc ją niezapomnianym doświadczeniem.
Światła w rytm muzyki ze Spotify – świetna zabawa!
Pamiętasz jak w latach osiemdziesiątych były takie urządzenia, jak kolorofony? Tamta epoka słusznie minęła, a w jej miejsce powstało coś znacznie lepszego. Philips HUE dzięki synchronizacji np. ze Spotify potrafi dobrać klimat światła do odtwarzanej muzyki. Wystarczy sparować aplikację Spotify z aplikacją Philipsa i już mamy domową salę imprezową. Przyznam, że jestem zachwycony poziomem reakcji na dźwięk i wierne oddanie wizualne tego, co aktualnie mam przyjemność słuchać. Szczególnie polecam przetestować to światło słuchając psytrance albo dark ambient. W domu wtedy dzieje się bajka.
Philips HUE GO jako romantyczna lampka nocna
Philips HUE GO doskonale sprawdza się również jako lampka nocna, oferując subtelne, przyciemnione światło, które tworzy romantyczną atmosferę w sypialni. Wybór ciemnobrązowego światła dodaje ciepła i intymności. Takie coś świetnie nadaje się do spokojnych wieczorów we dwoje (lub troje, jeśli ktoś lubi trójkąty). Delikatne oświetlenie, które nie razi w oczy, pozwala na relaks i odprężenie, a jednocześnie tworzy przytulny nastrój.
Lampa ta jest również idealnym rozwiązaniem dla osób, które nie lubią zasypiać w całkowitej ciemności. Subtelne, przyciemnione światło zapewnia wystarczającą ilość światła, aby czuć się bezpiecznie, jednocześnie nie zakłócając spokoju potrzebnego do snu. Jest to szczególnie ważne dla osób, które mają problemy ze snem lub potrzebują delikatnego światła, które pomoże im się zrelaksować i szybciej zasnąć.
Co równie ciekawe, Philips HUE GO jako lampka nocna jest praktycznym rozwiązaniem dla rodziców małych dzieci. Możliwość ustawienia delikatnego światła, które nie obudzi dziecka, a jednocześnie pozwoli rodzicom bezpiecznie poruszać się po pokoju, jest nieoceniona. W ten sposób lampka staje się praktycznym narzędziem, które ułatwia codzienne życie i dodaje mu odrobiny magii.
Idealna towarzyszka w parku lub w lesie
Bezprzewodowość lampki Philips HUE GO to jej główna zaleta, która wyróżnia ją na tle innych urządzeń z rodziny oświetleń tej marki. Dzięki temu, że jest całkowicie mobilna, świetnie sprawdza się jako oświetlenie podczas wypoczynku na działce, parku lub w lesie, szczególnie po długiej jeździe rowerem. Po intensywnym dniu spędzonym na świeżym powietrzu, Philips HUE GO zapewnia komfortowe i przyjemne światło, które pozwala na relaks w otoczeniu natury.
Wyobraź sobie scenariusz: po kilku godzinach jazdy na rowerze, znajdujesz idealne miejsce na odpoczynek w lesie lub na łące przy jeziorze. Zmierzch powoli zapada, a ty rozkładasz koc i przygotowujesz się na chwilę relaksu. W tym momencie Philips HUE GO staje się niezastąpiona. Bez potrzeby szukania gniazdka elektrycznego, możesz cieszyć się ciepłym, przyjemnym światłem, które tworzy odpowiednią atmosferę do odpoczynku.
Lampa ta jest również doskonałym rozwiązaniem na wieczorne spotkania ze znajomymi na świeżym powietrzu. Możliwość wyboru spośród wielu kolorów i ustawień światła pozwala na stworzenie wyjątkowej atmosfery, która sprawi, że wspólne chwile będą jeszcze bardziej wyjątkowe. Philips HUE GO może służyć jako centralny punkt oświetlenia, tworząc przytulne i ciepłe otoczenie, które sprzyja rozmowom i relaksowi.
Długi czas pracy na baterii, ale jest jedna poważna wada
Długa żywotność baterii lampki Philips HUE GO daje ten komfort, że nie musisz martwić się o jej wyłączenie w najmniej odpowiednim momencie. Możesz cieszyć się stabilnym i niezawodnym źródłem światła przez wiele godzin, co jest nieocenione podczas dłuższych pobytów na łonie natury, gdzie dostęp do źródeł zasilania jest ograniczony.
Jedyne, czego mi brakuje, to możliwość ładowania lampki przez USB, np. z powerbanku. Producent nie pomyślał o tym, co uważam za duże niedopatrzenie. Wszak mobilne oświetlenie powinno być ładowane mobilnie.
Inna sprawa to taka, że sieciowy kabel ładujący umieszczony jest zbyt blisko podstawki i może on powodować, że lampka jest narażona na przewracanie się, ale o tym więcej napiszę za chwilę.
Różnorodność efektów świetlnych
Oprócz tradycyjnego kolorowego światła, Philips HUE GO oferuje szereg ciekawych i unikalnych efektów świetlnych, które dodają urządzeniu dodatkowej wartości. Można się na nie patrzeć i stracić poczucie czasu. Jak tak właśnie miałem. Późnym wieczorem, jak zacząłem podziwiać, to nie wiedziałem, kiedy przestać. Aż tu nagle na zegarze pojawiła się godzina 2:22 nie wiadomo jak i skąd 🙂
Jednym z takich ciekawych efektów jest efekt migotania świeczki, który imituje delikatne, żywe światło świecy. Ta funkcja jest idealna do stworzenia romantycznej lub relaksującej atmosfery, szczególnie podczas wieczornego odpoczynku. Efekt ten dodaje ciepła i przytulności każdemu wnętrzu, nawet jeśli masz bałagan w pokoju. To dobra opcja dla tych, którzy lubią światło świeczek, ale nie lubią wydzielających się szkodliwych substancji.
Kolejnym interesującym efektem jest tryb czytania, który zapewnia optymalne oświetlenie do czytania książek lub pracy z dokumentami. Światło w tym trybie jest dostosowane tak, aby minimalizować zmęczenie oczu, a jednocześnie zapewnia wystarczającą jasność do komfortowego czytania.
Efekt kawiarni to kolejna unikalna funkcja, która tworzy atmosferę przytulnej kawiarni w zaciszu własnego domu. Ten efekt świetlny idealnie nadaje się do spotkań towarzyskich lub po prostu do cieszenia się chwilą przy filiżance ulubionej kawy.
Powiew zielonego listka to efekt, który imituje delikatne, naturalne światło przenikające przez liście drzew. Jest to ciekawe rozwiązanie dla osób, które pragną wprowadzić do swojego wnętrza odrobinę natury i świeżości. A jako że cały mój pokój ma zielone ściany i rolety, efekt ten jest tym bardziej przyjemny dla oka.
Ostatnim, ale równie interesującym efektem jest efekt oddechu, który delikatnie zmienia intensywność światła, imitując rytmiczne oddechy. Ten efekt może pomóc w relaksacji i medytacji, tworząc spokojne i odprężające środowisko. Tutaj do pełni szczęścia brakuje możliwości regulacji prędkości symulacji oddechu.
A kiedy zaprogramowane efekty będą dla mnie niewystarczające, mogę za pomocą aplikacji skorzystać z kilkudziesięciu wspaniałych scenerii świateł. Naprawdę jest w czym wybierać. Efekt światła wschodzącego słońca podczas budzenia potrafi uprzyjemnić poranne wstawanie. No, chyba że ktoś ludzi pospać w weekendy do godziny trzynastej, no to wtedy nie 😀
Te różnorodne efekty świetlne sprawiły, że Philips HUE GO stał się dla mnie praktycznym urządzeniem oświetleniowym, a także narzędziem, które ma wyraźny wpływ na nastrój i atmosferę w domu. Dzięki nim mogę dostosować oświetlenie do swoich potrzeb, ciesząc się przy tym unikalnymi doświadczeniami.
@marcinkaminski_pl 🧡 Pięknie dające światło z tej niepozornej lampki Philips HUE Go. Pełna recenzja na moim blogu. Link w bio. #philips #light #led #ambilight #beautiful ♬ Mantra – Nora Van Elken
Estetyka i stabilność lampki Philips HUE GO
Kształt lampki Philips HUE GO jest bez wątpienia jednym z jej największych atutów pod względem estetyki. Jej nowoczesny, minimalistyczny design doskonale wpasowuje się w każde wnętrze, niezależnie od stylu. Lekka, półkulista forma lampy przyciąga wzrok i stanowi elegancki dodatek do domu czy biura. Jednakże, mimo tych wszystkich zalet, istnieje pewien aspekt, który budzi moje obawy – przesadna kulistość podłoża lampy.
Mimo istnienia wbudowanej podstawki, która ma za zadanie zapewnić stabilność, często zdarza się, że lampa ma skłonności do turlania się, szczególnie gdy jest umieszczona na nierównych powierzchniach. Obawiam się, że w przypadku nieostrożnego użycia, jej kulisty kształt może prowadzić do przypadkowego przewrócenia i potencjalnego uszkodzenia.
Mam nadzieję, że w kolejnych wersjach producent weźmie pod uwagę tę kwestię i wprowadzi ulepszenia, które zwiększą stabilność lampy. Możliwe rozwiązania mogą obejmować modyfikację podstawki, dodanie cięższego elementu na dnie lampy lub nawet lekką zmianę kształtu, aby zapobiec jej turlaniu. Model HUE Iris ma to dobrze rozwiązane – bardziej płaska podstawa i przyznam, że Iris jeszcze ani razu mi się nie przechylił. Tego samego chciałbym oczekiwać od Go. Te zmiany z pewnością znacznie poprawią funkcjonalność lampy, nie tracąc przy tym na jej atrakcyjnym wyglądzie.
Philips HUE GO to niewątpliwie produkt wysokiej jakości, który oferuje wiele funkcji i możliwości. Jednak jak każde urządzenie, ma swoje obszary do poprawy. Wierzę, że uwzględnienie tych drobnych zmian w przyszłych modelach sprawi, że Philips HUE GO stanie się jeszcze bardziej idealnym wyborem dla osób poszukujących stylowego i funkcjonalnego oświetlenia do swojego domu.
Philips HUE GO opinia, test wyszedł wspaniale
Philips HUE GO to świetna opcja dla tych, którzy szukają łatwej w obsłudze, przenośnej lampy inteligentnej. Choć nie jest idealna do użytku na zewnątrz ze względu na brak wodoodporności, jej wszechstronność i łatwość konfiguracji powodują, że jest to atrakcyjny wybór dla różnorodnych potrzeb oświetleniowych. Philips HUE GO to praktyczne urządzenie z górnej półki. Taki stylowy dodatek potrafi wzbogacić każde wnętrze.
Dzięki swojej mobilności lampa ta jest idealnym towarzyszem zarówno podczas pracy, jak i relaksu, dostarczając oświetlenia dostosowanego do każdej sytuacji. Ja przy tej lampie spędzam czas przy pracy, gdy imituje mi płomień świeczki, a po pracy jest świetnym kompanem do odpoczynku i ćwiczenia oddechów. A wieczorem? Wtedy dzieje się wszystko, co najlepsze.
Pasjonat pozytywnego stylu życia. Prowadzę bloga od 2012 roku dzieląc się wiedzą i spostrzeżeniami. Ekspercko recenzuję rzeczy i miejsca warte uwagi, które zmieniają życie na lepsze. Poza blogowaniem napisałem kilka e-booków oraz publikacje w prasie drukowanej. Moje treści cytowane są przez duże media, w tym telewizja i portale.
Polecam Eve Flare. To dopiero cudo