Przez wiele dziesięcioleci fajerwerki traktowano jako wspaniałe show na niebie. Nikt wtedy nie przejmował się konsekwencjami, jakie niesie taka pirotechniczna zabawa. Świat się zmienił, ludzie zmądrzeli, a co za tym idzie, wreszcie dotarło do nas, że spalanie fajerwerków to nie tylko obciach, ale także nieodpowiedzialna głupota.
Dlaczego powinno się zakazać fajerwerków
Petardy i fajerwerki są materiałami pirotechnicznymi, które wytwarzają efekty wizualne i dźwiękowe poprzez spalanie się specjalnych mieszanek chemicznych. Poza szkodliwą chemią, równie uciążliwy jest agresywny hałas spowodowany przez wystrzały. Podczas ich odpalania może dojść do wybuchów i odprysków, które mogą spowodować uszkodzenia ciała lub czyjejś własności. Należy również pamiętać, że fajerwerki są materiałem pirotechnicznym, który może stanowić zagrożenie dla środowiska, ludzi oraz zwierząt.
Fajerwerki to obciach i głupota
Jeszcze do niedawna panowała moda na podpalanie fajerwerków. Teraz coraz więcej ludzi rezygnuje z takiej formy organizowania sobie czasu. Miasta też z roku na rok coraz bardziej odchodzą od tej wątpliwej “rozrywki”.
Coraz większa świadomość społeczeństwa, większa troska o środowisko, ludzi i zwierzęta sprawiła, że uświadomiliśmy sobie, jaką wątpliwą rozrywką i głupotą było przez tyle dekad bawienie się w podpalanie fajerwerków.
Pożary spowodowane niekontrolowanym wystrzałem fajerwerków
Pożary powodowane przez fajerwerki są niestety bardzo powszechne i są nieuniknioną konsekwencją nieprzewidywalnego zachowania łatwopalnego nośnika.
Przykładem tego jest pożar, który wybuchł w Kalifornii w 2017 roku spowodowany używaniem fajerwerków. W pożarze tym zostało zniszczonych około 400 hektarów lasów i domostw oraz kilka samochodów strażackich. Pożar ten był jednym z największych pożarów, jakie miały miejsce w Stanach Zjednoczonych w ciągu ostatnich 10 lat. Niestety, wydarzyło się to z powodu niewłaściwego użycia fajerwerków.
Czy fajerwerki są bezpieczne?
Nigdy nie wiesz, jakie nieprzewidziane sytuacje może spowodować niekontrolowany wystrzał ognia. Nigdy też nie wiesz, jakie zdarzenia losowe mogą spowodować, że ogień poleci komuś prosto w okno mieszkania, lub na stację tankowania samochodów spalinowych. Fajerwerki nie są bezpieczne i stanowią duże zagrożenie. Odpryski z fajerwerków mogą też spalić ubrania lub nawet twarz. Warto wspomnieć także o duszącym smrodzie, jaki pozostawiają po sobie.
Zapach spalenizny jest bardzo szkodliwy dla zdrowia i środowiska
Faktem jest, że fajerwerki emitują dużo dymu, który może być szkodliwy dla naszych płuc. Materiały wykorzystywane do produkcji fajerwerków szkodzą także zwierzętom i roślinom. Nie ma nic przyjemnego we wdychaniu dymu i siarki. Szkoda na to zdrowia i pieniędzy. Poza tym są lepsze sposoby na spalenie pieniędzy.
Sylwester bez fajerwerków – co w zamian?
Można się bawić bez narażania się na ryzyko – zamiast ustawiania petard czy rac można po prostu spotkać się z przyjaciółmi i wspólnie świętować jak cywilizowani ludzie. Wraz z odpowiedzialnym podejściem do ochrony naszego otoczenia, możemy cieszyć się imprezą sylwestrową bez szkody dla naszej planety i otoczenia.
Warto poszukać alternatywnych i mądrzejszych sposobów celebrowania tego wyjątkowego wieczoru, np. oglądanie pokazów laserowych lub innych efektów świetlnych, które nie szkodzą ludziom, zwierzętom i środowisku.
Śmieci po spalonych fajerwerkach powodują nieprzyjemny widok
Kiedy zejdą ze wszystkich opary alkoholu i przyjdzie 1 stycznia rano zetknąć się z ponurą rzeczywistością, po wyjściu z budynku czekać będzie przykry widok sterty śmieci wypalonych petard. Bardzo rzadko się zdarza, aby pijani podpalacze wysilili się, by po sobie posprzątać. Ich śmieci będą leżeć przez najbliższe dni i w najlepszym wypadku w poniedziałek sprzątaczka specjalnie zajmie się usuwaniem tego, co naśmiecili fajerwerkowcy. Gorzej, jeśli teren nie należy do zarządcy placu mieszkaniowego. Wtedy śmieci po spalonych petardach i fajerwerkach będą leżeć do przyszłego roku, kiedy po raz kolejny przybędzie kolejnych śmieci.
Wyświetl ten post na Instagramie
To bardzo duży stres dla zwierząt, nowonarodzonych dzieci i osób z wadami serca
Fajerwerki w Sylwestra mogą być niebezpieczne i stresujące dla wszystkich. Agresywny hałas i błyski, które są częścią odpalania fajerwerków, może powodować silny stres u zwierząt, dzieci i osób z wadami serca.
Tak, wiem. Zaraz wyskoczy tu jakiś korwiniak ostentacyjnie demonstrujący oklepaną gadkę, że kiedyś to były psy, które żyły na wojnie i się nie bały huków. Jasne, i jeszcze rozgryzały czołgi swoimi zębami. Pies to pies – istota czująca, niezależnie jak bardzo swoimi poglądami chciałbyś udowodnić, że wybuchy to radość dla zwierząt, bo musisz sobie jak debil postrzelać.
Psy mają bardzo czuły słuch. Dźwięki, które powoduje wybuch materiałów pirotechnicznych, psy odczuwają znacznie bardziej niż otępiały alkoholem człowiek. To, co dla nas wydaje się zabawne, dla psów jest wielkim cierpieniem. To samo dotyczy osób z wadami serca. Dla nich wybuchy są tak stresujące, że mogą doprowadzić nawet do śmierci. A dzieci? Nie zrozumie problemu ten, kto nigdy nie usypiał przez pół nocy dziecka. Dziecko ma czuły słuch. Czasami wystarczy lekki szelest, aby zakłócić jego sen, a co dopiero wystrzały pirotechniczne.
Nie warto być egoistą. Czasy patrzenia tylko na własny czubek nosa minęły. To od twojego rozumu teraz zależy, czy uszanujesz innych, czy jak głupek pokierujesz się własnymi “przekonaniami”, aby zaspokoić swój nikomu nie potrzebny egoizm.
Fajerwerki mogą spowodować obrażenia ciała
Amatorskie odpalanie fajerwerków nie jest bezpieczną zabawą. Szczególnie po alkoholu, kiedy nie ma się pełnej świadomości, co się robi. Nigdy nie wiesz, w którą stronę może wyskoczyć ogień i w co może trafić. Jeśli trafisz komuś w okno, to będzie najmniejszym problemem. Gorzej, gdy wystrzał petardy niekontrolowanie zmieni swój tor i uderzy w osoby stojące w pobliżu.
Może się też zdarzyć sytuacja, w której materiał przedwcześnie wybuchnie ci w ręce. Jeśli się tylko poparzysz, będziesz miał szczęście. Gorzej, gdy petarda rozerwie ci rękę. Wtedy to już nie będzie takie zabawne. No chyba, że zwierzęta, którym robiłeś na złość, potrafią się śmiać.
Kiedy wolno podpalać fajerwerki?
- Kiedy masz przepustkę z więzienia i chcesz zaimponować swoim starym ziomeczkom, którzy cię już dawno temu olali.
- Kiedy masz na tyle niskie IQ, że nie potrafisz przyjąć racjonalnych argumentów przeciw wysadzaniu w powietrze fajerwerków.
- Kiedy chcesz zaszpanować przy swojej konkubinie po wypiciu dwóch czteropaków “tyskiego” z promocji w Biedronce.
- Kiedy jesteś jednym z tych “pszebudzonych” krzyczących swoją głową, że nikt cię nie będzie ograniczał, no bo wolność i polskawalczonca.
- Jesteś kibolem i ukochałeś stadionowe podpalanie rac, które robią syf na trybunach.
- Kiedy jesteś już tak skrajnym życiowym przegrywem, że robisz światu wszystko, co złe, czerpiąc z tego sadystyczną przyjemność.
Pasjonat pozytywnego stylu życia. Prowadzę bloga od 2012 roku dzieląc się wiedzą i spostrzeżeniami. Ekspercko recenzuję rzeczy i miejsca warte uwagi, które zmieniają życie na lepsze. Poza blogowaniem napisałem kilka e-booków oraz publikacje w prasie drukowanej. Moje treści cytowane są przez duże media, w tym telewizja i portale.
Autorowi chyba zal d sciska. Co za bzdurny artykul
Specjalnie zatwierdziłem twój komentarz, aby czytelnicy mogli podziwiać twój intelektualny szczyt.
Zgadzam się z Tobą. Zawsze żal mi zwierząt w sylwestrową noc. Boją się i nasze domowe pupilki, i spłoszone dzikie ptaki. A rankiem rzeczywiście znajdujemy sporo śmieci, nawet przy naszym domu pod lasem (tu nie ma służb sprzątających). Lepiej przemyśleć swoje decyzje, zamiast robić „tak jak wszyscy” i „tak jak zawsze”.