Śmierdzący potem kumple mówią Ci, że wali od Ciebie gorzej niż od nich, lecz w upał nic na to nie poradzisz. Oni też na swój problem nic nie poradzą. Nikt. Uff, jak gorąco. Taka parówa, że można na kolanie jajecznicę robić. Taką z boczkiem. I cebulką. Panie Kamyku, jak żyć? Upały można przeżyć na kilka sposobów.
1. Włącz grzejnik
Jeżeli grzejniki centralnego ogrzewania grzeją do 27 stopni, a gdy latem w domu jest 34 stopnie, to czy po włączeniu grzejnika temperatura spadnie do 27 stopni? Jeśli Twoja odpowiedź brzmi „TAK”, to nie czytaj dalej, tylko idź się ochłodzić w piekarniku.
2. Naucz się samemu robić loda, nawet jeśli jesteś facetem
To miłe, gdy ktoś Ci robi loda, ale co w przypadku gdy jesteś sam w środku piekła, a dookoła nikogo, kto by Ci mógł zrobić tę przyjemność? Dlatego warto być samodzielnym. Trochę śmietany (lub jogurtu), żółtka jajka, Stewia (lub jak ktoś ma stare zwyczaje to cukier rafinowany, inaczej zwany kryształem białym), plus reszta wedle gustu i chodu do zamrażarki. Prawda, że robienie loda jest proste?
3. Kranówa 50 razy tańsza niż z plastiku
Jedna szklanka kranówy kosztuje mniej niż 1 grosz. Dla porównania pół litra wody butelkowanej kosztuje około złotówki, czyli miara szklankowa kosztuje 50 groszy. Ile za tą cenę miałbyś kranówek? Policz sobie ile zmarnowałeś pieniędzy do tej pory.
Jakość wody kranowej i paczkowanej jest taka sama. Do niedawna nie byłem przekonany do picia kranówy, aż postanowiłem zaspokoić swoją ciekawość i wysłałem maila do dostawcy wody w moim rejonie. Oto co otrzymałem w odpowiedzi:
Na podstawie wyników analiz próbek wody pobieranych w punktach zakupu oraz na sieci wewnętrznej na terenie całego miasta przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Rudzie Śląskiej oraz laboratorium tut. Przedsiębiorstwa, a także na podstawie raportów z badań przesyłanych przez Laboratorium GPW S.A. w Katowicach stwierdzamy, iż parametry wody są zgodne z warunkami określonymi w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 29.03.2007r. w sprawie wymagań dotyczących jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi (Dz. U. Nr 61 poz. 417 z późniejszymi zmianami) – zarówno w zakresie parametrów mikrobiologicznych (Zał. Nr 1 i Nr 3 do ww. rozporządzenia) jak i parametrów fizykochemicznych (Zał. Nr 2 i Nr 4 do ww. rozporządzenia).
Jeśli masz wodogłowie, nie zwalnia Cię to z uzupełniania wody w organiźmie 😛
4. Wygoń bezdomnych i zamieszkaj w cieniu pod mostem
Przy okazji jakieś parę przypadkowych zeta wpadnie Ci pod nogi jeśli masz wyjątkowe zdolności do wzbudzania litości wśród osób pracujących. Minusem może być fakt, iż możesz przesiąknąć smrodem z ich rezydencji oraz mieć towarzystwo w postaci bezdomnych, wychudzonych kotów. Nie wspomnę o fakcie, iż do Twojego mieszkania pod mostem mogą niespodziewanie przychodzić turyści chcący po tajniacku zrobić kupę.
5. Załóż czapkę niewidkę
Słońce Cię nie zauważy. Słonko takie głupie daje się nabrać pod warunkiem, że całkowicie nie istniejesz. Tzn jesteś za drzewem zgodnie z powiedzeniem: „bądź tam, gdzie słońce nie dociera”. W cieniu słońce nie świeci. Głupie, ale logiczne. Tylko po co Ci w cieniu czapka niewidka?
6. Pij człowieka
Jeśli nie masz w pobliżu wody, pamiętaj, że człowiek składa się w 70% z wody, więc po odfiltrowaniu kości, raka i mięsa spokojnie możesz napić się człowieka. Uwaga. Trzeba uważać, żeby przez przypadek nie napić się jego moczu.
7. Bierz często prysznic. Menele się nie myją i cierpią w upały
Cierpienie jest cnotą, ale cnota nie jest już w cenie. To nie ta epoka. Dlatego panie menelu, idź sobie pocierpieć gdzie indziej, bo tutaj Ciebie czuć z daleka.
8. Nawadniaj organizm napojami izotonicznymi
Ale o tym pisałem już tu: [KLIK] – trafiłeś?
A oto mój sposób na wytrzymanie w upalne lato.
Sposób 1: chillout przy fontannie pod domem.
Sposób 2: klimator z kostkami lodu i amolem.
Pasjonat pozytywnego stylu życia. Prowadzę bloga od 2012 roku dzieląc się wiedzą i spostrzeżeniami. Ekspercko recenzuję rzeczy i miejsca warte uwagi, które zmieniają życie na lepsze. Poza blogowaniem napisałem kilka e-booków oraz publikacje w prasie drukowanej. Moje treści cytowane są przez duże media, w tym telewizja i portale.